Kartka z powodu sukienki

Dawno dawno temu była sobie piękna sukienka. Sukienka wyjątkowa i pełna magii. Sukienka, która po założeniu zamieniała każdą dziewczynę w pewną swojej wartości osóbkę. Była też piękna dziewczyna, wysoka o oczach pełnych zrozumienia i ciętym języku, który miał ukryć to, jaka jest dobra i troskliwa. Ta właśnie dziewczyna była właścicielką wspominanej magicznej sukienki. A że serca miała złote (może nawet platynowe jak jej włosy) to potrafiła się dzielić, nawet magiczną sukienką. Pożyczyła ją więc przyjaciółce o zaraźliwym śmiechu i nieustannie zmieniającej się fryzurze. Nasza Iskierka była osobą niezwykle mądrą i piękną, ale zbyt dużo wymagała od siebie. Od razu zrozumiała moc sukienki. Pożyczała ją więc kilkakrotnie, aż w końcu zapragnęła by ją mieć na zawsze. I tu zaczyna się historia mojej kartki. Miałam bowiem niesamowitą przyjemność poznać obie cudowne dziewczyny z tej opowieści. Rola kartki była niezwykła tak jak i same bohaterki historii. Iskierka chci...