Nożyce i sowy

Co nożyce i sowy mają wspólnego?  

Nadają się do prostych i przykuwających wzrok kolczyków.  Banalnie proste w wykonaniu, ale nie ma sensu dodawać nic co odciągałoby uwagę od samego wzoru.



 Przy sowach mam zamiar zmieniać koraliki na takie by pasowały do mojego stroju, dla przykładu na zdjęciach jeden z zielonymi, drugi fioletowymi. Wiecie, że nie jestem dobra w tworzeniu biżuterii, za mało mam wprawy i ze zdolności manualnymi zawsze miałam pod górkę. Ale przecież chodzi o efekt, a nie czy jego osiągnięcie było trudne prawda?



Komentarze

  1. Kolczyki są śliczne.
    Według mnie do sówek pasują zielone koraliki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie tylko mnie się podobają. Zresztą druga nożycowa para już powędrowała do koleżanki z pracy. Mnie też z zielonym jakoś tak bardziej pasują, ale z ciuchami w tym kolorze u mnie gorzej.

      Usuń
  2. Fajne, bardzo fajne! Świetny pomysł z tym wymienianiem koralików! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy liczy się to co w środku?

Candy z okazji 100 obserwatorów.

Ogłaszam moje drugie candy !!!