Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2012

Jadę na II Dolnośląskie Warsztaty Craftowe !

Obraz
Udało się! Jadę na II Dolnośląskie Warsztaty Craftowe ! Co prawda w poszukiwaniu towarzystwa w drodze z Poznania straciłam możliwość zapisania się na jakiekolwiek warsztaty, ale jadę, zobaczę, trochę po podglądam na pokazach, pewnie mocno się obkupię i wrócę z postanowieniem, że następnym razem zapisuję się na warsztaty. Nie od razu Rzym zbudowano. Jadę pełna optymizmu i ciekawości. Jeśli któraś z Was też się wybiera dajcie koniecznie znać.   A dla niezorientowanych, albo tych co jeszcze mają wątpliwości czy się pojawić garść informacji   tutaj

Ciepły zielony szalik

Obraz
W tym sezonie dostałam kilka "zamówień" na szaliki od koleżanek. Prace nad zielonym dla A. zakończyłam jakiś czas temu, ale do rąk właścicielki trafił zalewnie dwa dni temu. Koncepcja tego szalika zmieniała się w trakcie i niestety nie mam pewności, czy udało mi się spełnić oczekiwania A., mogę tylko mieć  taką nadzieję. Szalik jest kominem, zresztą jak wszystkie u mnie zamówione :) Ma piękny odcień zieleni. A wykonany został najprostszym ( i jednym, z dwóch przeze mnie oponowych) ściegiem -lewo przy użyciu drutów 6 z żyłką. Jego wykonanie było świetną przygodą, choć muszę przyznać, że zajęło mi dużo więcej czasu niż założyłam. Mam nadzieję, że z czasem i wprawą zabierać będzie mniej czasu. Niestety nie udało mi się wystrzec błędów, których konsekwencją było kilkakrotne prucie, ale sporo się nauczyłam i mam nadzieję popełniać ich coraz mniej. Zdjęcia wyjątkowo nie zostały wykonane przeze mnie a przez A. bo ja jakoś ostatnio nieprzytomna chodzę i zapomin

Candy

Obraz
Z nie małym poślizgiem ogłaszam zapowiadane candy z okazji pierwszych urodzin blogu. Okazja miła i zabawa mam nadzieję  będzie miła dla wszystkich.  Zasady proste i jasne, ale przypomnę:        - zabawa dla posiadających bloga       - zostawić pod tym postem komentarz, wyrażający zainteresowanie candy        - umieścić podlinkowany banerek w pasku bocznym na swoim blogu (link powinien prowadzić do mojego posta o candy) w komentarzu gdzie zapiszcie adres bloga gdzie jest banerek bym mogła to sprawdzi         - aby podwoić szanse na wygraną zapraszam do obserwowania         - komentować można do 12.12.2012 r. (trudno się oprzeć takiej dacie) losowanie najszybciej jak się uda         - z powodów problematycznej wysyłki candy tylko dla osób z Polski Myślę, że warto objaśnić co jest do przygarnięcia. - hair loop   - doskonałe w swej prostocie, pomoże w osiągnięciu ciekawej fryzury w kilka sekund - wypukłe logo Wedel w 8 egzemplarzach (2 x 4) - dwa arkusze koloro

Zegarek nośnikiem sztuki

Obraz
Należę do wymierającego gatunku miłośników sztuki, głównie malarstwa. Kocha godzinami chodzić po muzeach. Mogę wybrać się kolejny raz do tego samego miejsca tylko po to by napatrzeć się na jeden ze swoich ulubionych dzieł. Uwielbiam atmosferę ciszy jaka zazwyczaj panuje w każdym Muzeum Narodowym w naszym kraju, ale uwielbiam też ruch jaki powodują grupy zwiedzających w muzeach zagranicznych. Lubię też otaczać się rzeczami, które zdobi motyw czy print z obrazów.  I taki właśnie praktyczny dodatek a w zasadzie dwa podobne dodatki chciałabym Wam pokazać. Który najbardziej wpada w oko? Czy ten który obraz rozpoznajecie / najbardziej lubicie? Co Wy myślicie o takich dodatkach? Czy wypada je nosić w każdym wieku czy raczej się z nich wyrasta?   

To już rok

Od mojego pierwszego posta tutaj wczoraj minął rok. Z jednej strony wydaje się to długo, ale mam wrażenie, że blogowy świat jest częścią mojego życia dużo dłużej. Bardzo często spędzam godziny przeglądając Wasze cudowne wirtualne domostwa i nadziwić się nie mogę Waszym pomysłom i dokonaniom. Tak się jakoś zabawnie złożyło, że to jest mój 100 post. Magii tej liczby zawsze się poddaje.Również przy tej okazji nie potrafię sobie wyobrazić by mogło być inaczej. Trudno uwierzyć, że tak wiele razy miałam okazje czekać na wasze komentarze pod kolejnymi postami. Dziękuję w każdej i każdemu z osobna za każdą wizytę u mnie i za każde słowo w pozostawianych komentarzach. Mam nadzieję, że zostaniecie wszyscy na dłużej i będzie mnie dalej tak mobilizować do dalszych działań twórczych. Dziękuję. Z tych dwóch okazji przygotowuję dla Was candy. Jestem na etapie kompletowania nagród. Zabawę ogłoszę jeszcze w tym tygodniu.

Znowu bransoletki...

Obraz
Nie mogę uwierzyć, że tak polubiłam ich noszenie. Opowiadałam Wam już kiedyś jak od lat nie mogę się do nich przekonać niemal całkowicie bez wiary postanowiłam sobie kupić jedną skromną bransoletkę z plecionego rzemyka. A teraz szał. Czasem już nawet o kolczykach zapominam a bransoletka musi być.  Tym razem konstrukcja oparta na podkładkach pod śruby kupionych dosłownie za grosze w jednym z marketów budowanych. Wykonane we wszystkich kolorach jakie tylko miałam.Czy ktoś miałby ochotę przygarnąć którąś z nich?  Bardziej spostrzegawczy pewnie dopatrzyli się, brak zapięć... Czekam na przesyłkę i coś doczekać się nie mogę, ale postanowiłam, że już nie będzie mnie to powstrzymywało od robienia nowych rzeczy. Poniżej jeszcze uwiecznione na zdjęciach bransoletki które tak na prawdę były inspirację do tych pokazanych wyżej. Ich metalowe elementy zakupiłam już w bardziej typowym miejscu - sklepie z koralikami i półproduktami biżuteryjnymi. Żeby nie były zbyt nudne posta

Ananas gotowy do ukorzenienia

Obraz
Proces ukorzeniania przechodziłam już trzy czy cztery razy dlatego myślę, że coś niecoś udało mi się zaobserwować i wypracować w tym temacie. Ważny jest oczywiście etap wyboru ananasa. Warto sprawdzić czy posiada już jakieś małe korzonki. Znajdziecie je między liśćmi ananasowej czupryny. Jak widać na poniższych zdjęciach mój ananas był już bardzo dojrzały, a to dlatego by dać mu większe szanse na ukorzenienie. Nadwiędłe liście i tak w znacznej części usuwam więc nie będą szpecić, a roślina mająca niewiele do utrzymania liści pójdzie w system korzeniowy. Wydaje mi się, że poniższe zdjęcia to dużo lepsza instrukcja niż opisywanie poszczególnych kroków. Jeśli jednak coś należałoby dookreślić dajcie znać w komentarzach.