Modna ekologia

Pomysł niestety znowu nie mój... Ale za to nieco przeze mnie zreinterpretowany.
Nie jest to dzieło sztuki, ale myślę, że ma swój urok. Technika  zwijania papieru pewnie wszystkim znana, dlatego nie będę jej opisywać.

Proszę o wyrozumiałość, bo to w zasadzie jest prototyp, pierwsze podejście, zbadanie potencjalnych możliwości pomysłu i mnie w roli wykonawcy. W zamyśle jest to naszyjnik, do którego należy jeszcze dokleić łańcuszek.

Dużo lepiej wygląda to jak się nie wie z czego to wykonane i nie patrzy się z mniejszej odległości jak metr :P


I jak zawsze problem ze zdjęciem spowodowany oświetleniem.... Postaram się jutro zrobić nowe. Takie, które bardziej odda rzeczywistość.


Komentarze

  1. Śliczne i pomysłowe.
    Pozdrawiam, miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł! Uważam, że zyskuje właśnie jak się wie, z czego jest! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy liczy się to co w środku?

Candy z okazji 100 obserwatorów.

Ogłaszam moje drugie candy !!!