Razem raźniej
Wypatruję tej wiosny i wypatruję aż w końcu postanowiłam trochę jej pomóc.
Do tej pory sadziłam moje cytryny pojedynczo. Ostatnio jednak doskwiera mi brak miejsca na parapetach i tak myśląc gdzie ja te wszystkie sadzonki poustawiam wpadłam na pomysł by zasadzić w większej doniczce całą "partię". Potem w oko wpadły mi jeszcze drobne kamyki pozbierane kiedyś bez przeznaczenia. I wyszło co wyszło. Efekt iście wiosenny, nie uważacie?
Na dnie doniczki wysypałam kilka kamieni żeby nadmiar wody (z braku dziurki w tej doniczce) nie powodował szkód.
Pozdrawiam wreszcie wiosennie!
Świetny pomysł:) Roślinki wyglądają rewelacyjnie na tych kamyczkach:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Cieszę się, że nie tylko mnie podoba się uzyskany efekt.
UsuńNiech rosną na zdrowie i pociechę. ^^
OdpowiedzUsuńAle super!!! I tak wiosennie :) Ja na spód kupuje keramzyt (pojawił się ostatnio w malutkich opakowaniach).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Aniu, Ty zawsze jesteś taka pomocna. Dzięki za odwiedziny.
Usuń